wtorek, 16 grudnia 2008

Rowerem przez oazę!




Dalsza eksploracja Egiptu zaprowadziła nas tym razem na skraj Wielkiego Morza Piasku. Dotarliśmy do oazy Siwa pokonując niemal 800 km, jakie dzielą oazę od Kairu, ale to, co zobaczyliśmy i przeżyliśmy na miejscu było warte tego wysiłku. Po nocy spędzonej w hotelu wśród palm, wybraliśmy się na wycieczkę rowerową po oazie. Wojtek zasiadł w specjalnym foteliku montowanym do bagażnika i ruszyliśmy z mozołem do przodu. Nasze rowery były prostym sprzętem produkcji chińskiej, więc o przerzutkach nikt tu nie słyszał, a cała konstrukcja poza kierownicą była wzięta wprost ze starych modeli rowerów sprzed przynajmniej 30 lat.





Na początek dotarliśmy do Wyroczni Amona. Jadąc dalej palmową drogą, dotarliśmy do tak zwanego źródła Kleopatry. Jest to miejsce, w którym wybija ciepłe źródło, z którego woda zbiera się w okrągłym basenie o średnicy kilkunastu metrów. Wojtek natychmiast był gotowy do kąpieli, więc trzeba było mu zapewnić wsparcie i też wejść do wody. Kąpiel w tym miejscu to niemalże kąpiel w studni, ponieważ jest dość głęboko a jednocześnie ściany basenu są wysokie i można się chwycić jedynie niedużych kamiennych schodów prowadzących od krawędzi w głąb wody. Mimo to kąpiel był wspaniała, tym bardziej, że kąpaliśmy się w grudniu, w ciepłej wodzie i na świeżym powietrzu.




Widok na Oazę Siwa

Kolejnym etapem mini rajdu rowerowego była Góra Umarłych. Jest to skaliste wzgórze, w ścianach którego od kilku tysięcy lat wykuwano grobowce i komory grobowe. Najpiękniejsze grobowce posiadają malowidła w czasów Faraonów, które wzorowane są na tych, jakie znane są z Gizy lub Sakkary. Są więc sceny sądu nad zmarłym, są najważniejsi bogowie egipscy, a na suficie wśród gwiazd przelatują święte ptaki. Góra Umarłych to jedno z ulubionych miejsc fanów Scooby-Doo. Wojtek jeszcze przed wdrapaniem się na zbocze góry był pełen entuzjazmu i chęci wejścia do wszystkich możliwych zakamarków. Razem z kolegą wchodzili więc do wszelkich dostępnych grobowców, mimo że odrobina strachu była widoczna na ich twarzach.




Shali - stolica oazy Siwa

* * *
Przeczytaj także:
Przepowiednie z wyroczni
Rydwany i osły
Wszystkie posty związane z Oazą Siwa

0 komentarze: