Przyjeżdżając do Egiptu zwróciłam uwagę, że tutaj galabija nie jest już tak popularna. No cóż, pomyślałam, widocznie tutejsi mężczyźni wolą, na wzór europejski, chodzić w spodniach. Kilka dni temu zostałam jednak wyprowadzona z błędu. W Egipcie galabiję noszą przede wszystkim osoby biedniejsze: portierzy (bawaabi), sprzedawcy, ogrodnicy ... Można ją także nosić po domu. Ale już pracownikom biur i urzędów do pracy wstęp w galabiji wzbroniony!
Powiedział mi ekspata: Wietnam
1 rok temu
3 komentarze:
Nie wiedziałam o tym ...
Aniu, przepraszam, że pytam znowu o pewne sprawy związane z robieniem przez Ciebie zdjęć, ale jak udaje Ci się fotografować ludzi - ja miałam wrażenie, że większość z nich nie chce być uwieczniana na zdjęciach...
A Tobie - mam wrażenie, że wręcz pozują :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ten akurat pozował :)
Teraz trwa tydzień międzynarodowy w szkole, a jedna z klas reprezentuje Polskę, więc mamy ręce pełne roboty. Wczoraj wieczorem robiłyśmy łowickie wycinanki do dekoracji sali. Jak tylko złapię oddech to obiecuję coś więcej na ten temat, tym bardziej, że to pytanie powraca do mnie co jakiś czas :)
Pozdrawiam gorąco
Wpadłam na moment-muszę wybiec...do szkoły polskiej ;). Wieczorem tu wrócę, rozsiądę się i poczytam sobie. Już się cieszę!
Prześlij komentarz