
Okazało się że sława Krówek sięga daleko poza granice Polski. Cukierki te upodobali sobie też mieszkańcy Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Przed kilkoma laty nasz znajomy podróżujący po Arabii Saudyjskiej natknął się na przydrożne stoisko ze słodyczami i zdumiony, ale i szczęśliwy, nabył swojskie Krówki. Jednak nie tylko tam można je spotkać. Ostatnio pewien sklep w libijskim Trypolisie także zaopatrzony był w te cukierki, a kilka paczek Krówek natychmiast wpadło mi do koszyka z zakupami.
Niestety Krówki nie dotarły jeszcze do Egiptu, ale mamy nadzieję, że to tylko kwestia czasu.
1 komentarze:
ja dostalam kiedys krowki z kuwejtu ;-)
Prześlij komentarz