środa, 23 września 2009

Gdy Cię nie widzę ...

Kiedy nas nie ma to znaczy, że właśnie jesteśmy ... na pustyni :)



Shali, Oaza Siwa

Oaza Siwa to dla mnie to najpiękniejsza egipska oaza. Najbardziej odległa, a w starożytnych czasach najbardziej znana, a zarazem tajemnicza. Kto był tu chociaż raz na pewno rozpozna to miejsce. Więcej już wkrótce, jak tylko odetchniemy po przejechanych dzisiaj 800 km autostrad i pustynnych asfaltowych dróg. Zajęło nam to tylko 7,5 godziny. Kiedy w Polsce będą tak dobre i szybkie drogi?

Ps1. Chciałam zdementować pogłoskę, że te 800 km pokonaliśmy na widocznym na zdjęciu osiołku ;)
Ps2. Nowy księżyc na niebie oznacza, że właśnie skończył się Ramadan.

Więcej o oazie Siwa:
Rowerem przez oazę
Rydwany i osły
Przepowiednie z wyroczni
Nie ma, nie ma wody na pustyni?
Wielkie Morze Piasku
Piaskiem w oczy
Mapa oazy Siwa
Informacje praktyczne na blogu Whazzup Egypt





Widok na Oazę Siwa




5 komentarze:

hawwaa pisze...

nareszcie!

szczerze mówiąc ? martwiłam się, i brakowało mi czegoś w moim planie dnia codziennego, brakowało mi tej cząstki egipskiego świata. Państwa.

miłego odpoczynku

Leonard pisze...

Pozdrawienia z Azji;)

Ps.3
W Polsce nigdy nie bedzie dobrych drog. Za nim powstana, ludzie beda latac poduszkowcami.

Ps. 4
Czy Ramadan bedzie konczyl sie na poczatku wrzesnia w przyszlym roku ?

Leonard pisze...

Zdecydowanie - wesela to bardziej radosna okazja do wydawania pieniedzy ;)

joanna pisze...

Nie dziwię się, że tam wracacie :))

Pozdrawiam serdecznie :)

Kroniki egipskie pisze...

Hawwaa, miło to słyszeć :)

Tribudragon,
ad ps 3. Przy Kairskich korkach marzy mi się prywatny helikopter, choć przy tutejszym chaosie na drogach, aż strach pomyśleć co działoby się w powietrzu ;)

ad ps 4. Ramadan 2010: od 11 sierpnia do 9 września, ale ostateczną decyzję podejmuje Rada Starszych po obserwacji księżyca.

Joanno, musisz kiedyś zobaczyć Siwę! Mam nadzieję, że już niedługo uda Ci się zobaczyć tunezyjskie oazy. Czekam na relację ;)