Egipcjanie wierzyli, że imię człowieka na równi z duszą, jest dowodem ludzkiej egzystencji. Imiona kryły wielką siłę, a wypowiadanie imienia zmarłego zapewniało mu wieczny żywot. Dlatego w tekstach grobowych powtarzają się wersety zawierające imię zmarłego, które w ten sposób utrwalane bylo na wieki. Na załączonym zdjęciu widać, jak często imię Teti - faraona z I dynastii zapisane zostało wewnątrz jego piramidy w Sakkarze. Warto zwrócić uwagę, że starożytni Egipcjanie, podobnie jak Arabowie czy Żydzi zapisywali głównie spółgłoski, często pomijając wymawiane przez nich samogłoski, tak więc imię faraona Teti zapisywali jako: TTI.

Litery potrzebne do oczytania imienia Teti (patrz zdjęcie powyżej):
- litera "T" oznaczająca także chleb;
- litera "I" będąca również symbolem kwitnącej trzciny.


I na koniec imię Khufu – faraona - twórcy największej piramidy, która do czasu wybudowania wieży Eiffela była największą budowlą na świecie. Imię Cheops, którym posługujemy się w języku polskim, jest spopularyzowanym przez Herodota greckim odpowiednikiem imienia Khufu.

A teraz proponuję powrócić do poprzedniego postu o hieroglifach (tutaj) i sprawdzić, jakie znaki potrafimy już rozpoznać ;)
Zainteresowanych tematem oraz wybierającym się do Egiptu zachęcamy do lektury:
Janice Kamrin "Ancient Egyptian Hieroglyphs, a practical guide"
1 komentarze:
Ach, jak zazdroszę tak bliskiego obcowania z hieroglifami;)
Prześlij komentarz