
„Wiesz, że do niedawna pasy w taksówkach traktowane były jak dobro luksusowe, innymi słowy trzeba było za nie płacić dodatkowe podatki. Sprowadziłem Toyotę z Arabii Saudyjskiej i musiałem obciąć wszystkie pasy i wymontować klimatyzację, aby nie płacić podatku od luksusu. Następnie, kilka miesięcy później, pasy stały się obowiązkowe.* – wypowiedź jednego z kairskich taksówkarzy opublikowana w książce Khaleda Al Khamisi „Taxi”.
Tak więc klimatyzacja w samochodach z dobra luksusowego szybko stała się dobrem pożądanym, a że każdy radzi sobie jak może domowe klimatyzatory pojawiły się też na dachach samochodów. Ten na busie naprawdę działał ...

Poszukującym egzotyki, na wakcje polecam lektury prosto z Egiptu:
- "Taxi" Khaled Al Khamisi - 58 interesujących historii usłyszanych od kairskich taksówkarzy. Od niedawna dostępna po polsku,
- Opowieści starego Kairu - wyjątkowa, pełna atmosfery islamskiego Kairu saga rodzinna autorstwa egipskiego noblisty Nadżiba Mahfuza,
- "Ulica Rajskich Dziewic" Barbary Wood, lekka lecz barwna i wciągająca lektura, której kanwą jest współczesna historia Egiptu.
A już wkrótce spróbuję zachęcić Was do przeczytania kolejnej, od niedawna dostępnej po polsku, "egipskiej lektury".
* Obowiązkowe pasy na przednich siedzeniach wprowadzono latem 2008 roku. Pomimo, że są obowiązkowe taksówkarze często ich nie zapinają, a widząc policję wsuwają je pod kolano.
* * *
Zobacz także:
Nie ma, nie ma wody?
Dla spragnionych
Help!
0 komentarze:
Prześlij komentarz