Zanim wrócimy do tematu burz piaskowych (na razie się wypogodziło ;) i aby ocieplić mroźną atmosferę za Waszymi oknami, chciałam Was zabrać w wirtualną podróż wokół piramid w Gizie.
Zobaczcie koniecznie:
Wirtualna podróż wokół piramid.
* * *
Zobacz także:Na zimowe poranki ...Rozdwojenie jaźni, czyli o pogodzie w EgipcieAch jak przyjemnie
5 komentarze:
Whoa ! Super strona. Aż specjalnie zgasiłam światło, wczułam się totalnie w klimat. Mogę przyjrzeć bliżej piramidom, które tak uwielbiam. :)
Dzięki :)
Dodatkowo, chce napisać, że już od pewnego czasu czytuje Twojego bloga. Bardzo mi się podoba. Będę częściej tu zaglądać.
Pozdrawiam
Dzięki Ania za egipskie słońce :)
Trzymajcie się ciepło!
Przesyłam Wam choć trochę egipskiego słońca.
Ania
O rany! Niezła ta stronka! Ja dla odmiany nie byłam jeszcze w Egipcie ale faktycznie można poczuć klimat..i to bez tabunów turystów:))
Dodaję Twój blog do obserwowanych.
Ciesze się, że tutaj trafiłam
Prześlij komentarz