Egipt jest jak ogromny żywy organizm - siatka tykających zegarów, z których każdy ustawiony jest na nieco inną milisekundę. Z około 80 milionów w całym kraju, 18 milionów jest wetkniętych pomiędzy ulice i budynki Kairu. Ruch uliczny może wlec się, ale można powiedzieć, że wolą Boga pomimo to płynie. Ludzie są wszędzie - jadą w samochodach, wyskakują z autobusów, idą, czy jadą na rowerach ... tykając minutę za minutą całe dnie i noce. Doktorzy, kamerdynerzy, tancerki brzucha i żebracy ... Kair składa się z 18 milionów zębatek w jednym z najbardziej ruchliwych kół świata.
— Nevine El Shabrawy
Tymi słowami rozpoczyna się seria artykułów w Egypt Independent poświęcona życiu jednej osoby reprezentującej typowe dla Kairu zawody, powodującej że miasto to tętni życiem.
Seria artykułów dostępna jest tutaj:
http://www.egyptindependent.com/taxonomy/term/261161
Polecam!
* * *
Zobacz także:
Rzecz o prasowaniu
Egipski Outsourcing
Dostawcze ... rowery
4 komentarze:
Oj super, że trafiłam na ten blog! Naprawde przydatne informacje, śliczne zdjęcia i mnóstwo odnośników. Miałam w tym roku lecieć do Egiptu, ale zmieniono mi destynacje i laduję w Turcji. Ale na bloga będę zaglądać, bo kto wie, kto wie...:)
Prowadzenie samochodu czy przechodzenie przez ulice w Kairze to sport ekstremalny.Właściwie nie obowiązują żadne reguły, światła , pierwszeństwo przejazdu, kierunkowskazy . Nic. Wymuszanie pierwszeństwa to norma. I ten stały ryk klaksonów...
ciekawy blog - już dwa lata jak nie byłam w Egipcie, więc sobie chociaż trochę poczytam :-)))
Nigdy nie miałam okazji być w Egipcie, chociaż bardzo bym chciała zwiedzić... Może kiedyś się uda:)
Prześlij komentarz